Pages

Saturday 17 December 2011

9 Nasza pierwsza para "Beata i Darek"

Uff, gorąco się zrobiło... Podeszliśmy bliżej, spytaliśy nieśmiało czy to Ona, wstała przywitała się, a jej mąż czekał w kolejce po kawkę.
Umówmy się, że mieli na imiona Beata i Darek
Poszedłem też do kolejki zamówić coś do picia. Jakoś nie podszedłem do Darka,...
Po otrzymaniu zamówienia podszedłem do stolika, we trojkę wszyscy już rozmawiali.

Widziałem, jak się stres Gosi udzielał, stała się bardzo gadatliwa:)
Ja skolei przyglądałem się Beacie, Darek Gosi.
Bardzo się sobe spodobaliśmy, każdy błyszczał uśmiechem, a oczy nam świeciły...
Rozmawialiśmy omijając temat, ubywało kawki w kubeczkach i minęło trochę już czasu.
W końcu nasza parka postanowiła się zwinąć...
Zadałem pytanie, skąd się wziął pomysł na swingowanie, jak długo to robią, jakie mają doświadczenie...
Darek się wyprostował, Beata zajęła inną pozycję, a my jeszcze szerzej otworzyliśmy oczy.
Swingowali coś 2 lata i mieli 2 parki na "koncie".
Beata lubiła też dziewczyny, a Gosia była bi-ciekawa:), oj pracowałem nad tym, żeby w niej tę ciekawość obudzić:) Pewnie sama o tym napisze:)
Podobnie jak my mają dzieci, pracują, itp.
Powoli nadszedł czas by się pożegnać...Nikt z nas nie miał ochoty iść do domu, ale dzieci czekały...
Po raz pierwszy widziałem jak bardzo moja żona jest atrakcyjna dla innego mężczyzny, wow ciekawe uczucie, i nie powiem, bardzo fajne, to jak mieć np Porsche i widzieć jak ludzie przechodzą i odwracają głowy w kierunku samochodu:)
hm...
Żegnaliśmy się kolejnych kilka minut, w końcu poszliśmy na parking, przechodzimy na przejściu a tu proszę, jadą swoim samochodem Beata z Darkiem:) posypały się uśmiechy, jeszcze kilka szybkich słów przez okno i z jeszcze większymi uśmiechami poszliśmy do auta.
Umówiliśmy się, że się odezwiemy na GG, czy na mailu.
Bardzo oboje liczyliśmy, żeby to wypaliło.

Wieczorkiem, wysłaliśmy podziękowanie za wspólnie spędzony czas, też żeby niejako się przypomnieć i może trochę bardziej zaakcentować to, że jesteśmy.
Dostaliśmy odpowiedzi i postanowiliśy się spotkać kolejny raz.
Dziewczyny spędzały mnóstwo czasu na gg, pisały smsy, dzwoniły, ja z Darkiem też pisałem, w sumie wszyscy, poza mną mieli kontakt ze sobą.
Ciężko mi było nawiązać kontakt z Beata. Wydawało mi się to dziwne, zwłaszcza, że w zamierzeniu była wspólna zabawa, więc warto by było się poznać, porozmawiać, o tym co kto lubi i bliżej się poznać.
Po kilku dniach jakiś tam kontakt nawiązaliśy ale był słaby.

Przyjechali do nas w odwiedziny, uprzejmości, żarciki i flirt. I pierwszy raz w życiu zobaczyłem jak moja żoneczka całuje się z inną kobietą...
Widzieliście kiedyś anioła?
Ja widziałem 2, i to całujące się:)

"2 kobiety to aniołki, a 2 facetów to GEJE!" - nasze hasełko.
Poza tym większość z nas nie ma nic przeciwko 2 kobietkom się bawiącym, skolei 2 facetów to beeeee.
Jak kto woli, ja wolę to 1, choć to 2 jak mi w drogę nie wchodzi to mi nie przeszkadza....


Więc się dziewczyny pocałowały... Niestety tym razem, panowie tylko sobie popatrzyli....
Odwiedzaliśmy się jeszcze kilka razy w końcu nastąpiło coś więcej...

Było cieplutko, paliły się świece, piliśmy drinki, i ten gorący powiew ciepła z kominka....
Gosia na Darku, Beata na mnie, oj wiły się dziewczyny....
Potem na podłodze, zamienialiśmy się a dziewczyny tylko jęczały...
W końcu poszliśmy wszyscy razem spać.
Tak wszyscy razem 4 osoby w jednym łóżku, cudowna sprawa, oczywiście dziewczyny między nami :) a że się zmiksowaliśmy to każdy z nas i ja i Darek miał żonę, ale nie swoją do której spał przytulony:)...
Z samego rana skoro świt bawiliśmy się znowu... W końcu przekroczyliśy próg, zostaliśmy SWINGERSAMI:)
Zbliżały się Święta, postanowiliśy spędzić Wigilię razem...

No comments:

Post a Comment